Sama opłata za konto wynosi 8zł i jest to dość wysoka kwota na którą nie warto się chyba godzić. Żeby nie płacić za prowadzenie konta w Alior Banku musi on zostać naszym głównym bankiem. Żeby tak się stało należy spełnić jeden z poniższych warunków:
- co miesiąc na konto musi wpływać wynagrodzenie od pracodawcy, stypendium z uczelni, renta lub emerytura z ZUS-u,
- co miesiąc na konto musi wpływać z innego banku kwota 2 000 zł (w przypadku osób uczących się, do 24 roku życia kwota ta zostaje zmniejszona do 1 000 zł),
- łączne średnie saldo miesięczne w Alior Banku jest wyższe lub równe 10 000 zł,
- łączne średnie saldo miesięcznie zadłużenia wyniesie 5 000 zł.
Więcej szczegółów można znaleźć w komunikacie banku:
Zmiany w Taryfie Opłat i Prowizji Alior Banku
Zmiany w Taryfie Opłat i Prowizji Alior Banku
Dla przypomnienia, karta debetowa w Alior Banku kosztuje 5 zł miesięcznie.
Należałoby się zastanowić, czy warto trzymać konto w Alior Banku, ponieważ moim zdaniem nie oferuje ono niczego wyjątkowego swoim klientom. Ja swoje dzisiaj zamknąłem i zdecydowanie wolę inny produkt z rodziny Aliorowej, a mianowicie Alior Sync.
Zachęcam do subskrypcji bloga poprzez RSS znajdujące się u góry po prawej stronie. Pozwoli Wam to być na bieżąco z wszystkimi postami umieszczanymi przeze mnie na tym blogu. W szczególności jednak zapraszam na profil bloga na facebooku. Zamieszczam tam informacje o wszystkich postach, a dodatkowo informuję o ofertach, które są ograniczone czasowo. Zamieszczać tam będę też oferty opisywane przez inne blogi, a także swoje prywatne porady na temat rynków finansowych.
xamriks.blogspot.com - Finanse dla wszystkich
Nie od dziś wiadomo, że kultura kosztuje ;).
OdpowiedzUsuńJa w "zwykłym" Aliorze mimo wszystko zostaję, bo spełniam ich wszystkie warunki - więc dla mnie wszystko będzie po staremu. Ale jeżeli faktycznie nie masz tam swojego głównego konta, to zdecydowanie nie warto.
teoretycznie spełnić te warunki to nie jest duży problem, szczególnie, że do i z alior sync przelewy ida od razu, jednak jeśli ktoś z tego konta nie korzysta to chyba nie ma sensu go dłużej trzymać :)
UsuńNie każdy może zrezygnować, niektórzy tam wypłacają pieniądze z AS lub mają grupowe ubezpieczenie na życie.
UsuńCzy dobrze rozumiem, że przelew z własnego konta w innym banku kwoty 2000 lub wyższej raz w miesiącu będzie skutkował zwolnieniem z opłaty za prowadzenie rachunku? Może mi to wyjaśnić ktoś do dobrze obeznany w temacie?
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńAliorSync od stycznia 2013 też podnosi wymagania by otrzymać 5%
UsuńZdążyli mi "za plecami" zapijerdolić te 8pln.W odpowiedzi mają u mnie zwinięcie konta i negatywną reklame na bardzo długi okres czasu.Bank ten jest huójowy.Getin-online,dbnet nie chcą nic za to że ktoś u nich ma konto,tak więc żadna łaska pazernych gnoi.Zamykajcie konta w aliorze bo to syf bank
UsuńA ja, jak się dowiedziałem, mam darmowe rachunkowe
OdpowiedzUsuńhttps://wnioski.raiffeisen.pl/lokata7/1;jsessionid=22B2980AF275E2941A53D043562D4215.feb13?renderer.slotId=awnlqf daje 100zł z 1000zł (10%) + min. kwota lokaty 3k na 7%.
OdpowiedzUsuńA to ciekawe. Skoro miales konto w zwyklym Aliorze, to jakim cudem otrzymales premie za zalozenie konta w Syncu?
OdpowiedzUsuńNie wiem kogo pytasz. Ale jeśli chodzi o mnie, to zakładałem kiedy bank startował, i konkurs TY i SYNC nic wtedy nie mówił o koncie w AliorBanku :)
UsuńAutor bloga chyba podobnie, bo oprócz premii z tego co pamietał zgarnął MacBooka 13" :D
UsuńWitam wszystkich, byłem dziś zamknąć konto w aliorze, i zostałem poinformowany, że mogę zmienić konto osobiste na jakieś inne, które nie różni się funkcjonalnością ( poza brakiem lokaty nocnej) a jest zupełnie darmowe, i tak też zrobiłem jednym podpisem. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTeż tak zrobiłam. Zostawiłam furtkę, ale zawsze mogę to zamknąć. Konto nie jest oprocentowane. Zlikwidowałam też kartę.
UsuńWidzę, że firma boi się spadku wykresów ilości klientów, bo broni się jak może..
Czas na nowy wpis: http://www.groupon.pl/oferty/cala-polska/Value-Media/12426726/.gJ77ox :)
OdpowiedzUsuńWysprzedane :/
UsuńKurcze... troche wygurowane te warunki :/... A zastanawiałem, się nad przejściem do nich :/, ale nawet jeśli będzie to moje główne konto to nie spełnię tych warunków. A fajne mają teraz oferty inwestycyjne w złoto, cena zlota oczywiście mocno na nie wpływa ale ogólnie wdają się dość bezpieczne i rentowne.
OdpowiedzUsuńLudzie konto w AliorBanku to prosta sprawa. Zakładacie zwykłe osobiste, z dostępem do www itd. przelewacie 2001 PLN, następnego dnia idziecie i przekształcacie na Konto rachunki bez opłat. Funkcjonalność ta sama (nie ma tylko lokaty nocnej) a 8zł nie pobiorą na 100%.
OdpowiedzUsuńNowy (stary) pomysł Raiffiego: http://gruper.pl/x.php/1,30548/Cala-Polska-Raiffeisen-Bank-Polska-SA-3-miesieczna-lokata-internetowa-z-oprocentowaniem-7-i-premia-100-zl.html?utm_source=newsletter-polska-2012-11-16&utm_medium=e-mail&utm_term=polska&utm_campaign=88c36863ac660203cc601aa3b4d79172&grid=24276798
OdpowiedzUsuńNieźle, dobrze że nie założyłem tam konta, w sumie przez przypadek jakoś. Ale na dobre wyszło...
OdpowiedzUsuńDzięki za info! Mam u nich konto, nieużywane od jakichś 2-3 lat, więc teraz muszę szybko je zamknąć!
OdpowiedzUsuńZgodnie z przepisami Alior Bank nie mial prawa naliczac oplat bez informowania klientow o tych zmianach - w szczegolnosci klientow ktorzy wszelkie dokumenty i umowy podpisywali w placowce banku. Przepisy mowia ze jezeli umowa byla podpisana w formie papierowej to klient musi o zmianach w umowie zostac pojnformowany rowniez w formie papierowej. Nie dajcie sie okradac ze swoich pieniedzy. Kto tylko moze niech sklada reklamacje w kwestii naliczonych oplat. Dla banku to kilka milionow zlotych zarobku z bezprawnego okradania klientow!
OdpowiedzUsuńZa niedlugo dopisze numery paragrafow z prawa cywilnego i bankowego zgodnie z ktorymi naliczone oplaty sa niezgodne z prawem.
Alior bank zalozyl mi konto rzekomo wymagane do wyplaty srodkow z lokaty ktora zakonczyla sie ponad pol roku temu, a wczoraj otrzymalem informacje o oplacie za konto 8,03zl. Dokumentow ani informacji o zmianach w warunkach umowy nie otrzymalem a konto nie bylo przeze mnie uzywane - wiedziec wiec nie moglem ze nastapily zmiany.
Zatem Aior Bank chce wyludzic pieniadze od ludzi przez ich niewiedze i nieznajomosc swoich praw.
Witam, możesz podać podstawę reklamacji, bo też chcę złożyć, ja co prawda zakładałem poprzez "podpisanie" umowy przez dokonanie przelewu, ale nie wierzę żeby polskie prawo pozwalało na wprowadzenie dodatkowych opłat, BEZ konieczności akceptacji przez klienta, w końcu ja podpisywałem umowę na darmowe konto, a nic do mnie nie przyszło o zmianie opłat.
UsuńPodpisywałem umowę w wersji papierowej parę lat temu. Z konta korzystałem sporadycznie. Już nawet kiedyś chciałem zamknąć konto ale babka w banku mi odradzała twierdząc, że i tak jest darmowe, więc może sobie istnieć i nic nie będzie mnie to kosztować. Jednak jak się okazało, ni stąd ni z owąd, wprowadzili opłatę, nie informując mnie o tym, a z początkiem grudnia dostałem info SMSem o zaległości w kwocie 8,04PLN. Żenada, naciągacze, ten bank to jedna wielka pomyłka. Nie zostawię tego bez echa. Zamierzam złożyć reklamację. PiotrM - podaj jakimi paragrafami z prawa cywilnego i bankowego można się podeprzeć?
OdpowiedzUsuńWitam,
OdpowiedzUsuńPodobna sytuacja, reklamacja już została złożona, ale mieli dzwonić w tym tygodniu a dalej nie dzwonią. Nie mam zamiaru znowu tam iść, ale w razie odrzucenai reklamacji przydałby się ten paragraf..
musze was zmartwic niestety, sprawdziłem regulamin gdzie jest napisane że bank może zmienić tabele opłat i prowizji i poinformować klienta przez kilka opcji( w tym również na wyciągach czy też przez bankowość internetową, jest również opcja papierowo ale nie jest to mus że tak powiem) niestety taki regulamin zaakceptowałem, podpisując go więc dużo do gadania nie mam. Mam koleżankę pracującą w aliorze i potwierdziła, że reklamacje są bezpodstawne, po co zakładać konto skoro się nie korzysta. Miałem konto w polbanku gdzie przy zmianie tabeli opłat zostałem rzeczywiście kilka razy pocztą poinformowany, ale jak zamykałem konto po jakimś czasie ( już jak opłaty były pobierane) to i tak spotykałem ludzi rzekomo o zmianie niepoinformowanych, rzucających się jak bydlo. sam nie wytrzymałem i zwróciłem uwagę że były wysyłane listy, a on że nie wiedział o co chodzi w tym liście więc i tak jest niedoinformowany, stąd rozumiem aliorbank że nie wysyła listów, bo to tak naprawdę i tak nie ma sensu, ludzie my po prostu takich listów nie czytamy. Niewielka częśc z nas przynajmniej. Cóż pozostaje nauczka na przyszłość żeby mieć otwarte konto jedno jako główne a nie kolekcjonować konta w wielu bankach
OdpowiedzUsuńChłopie! Przecież nikt nie ma zarzutu o to że Alior wprowadził opłatę tylko o to że nie poinformował odpowiednio, OK to może i jest zgodne z regulaminem który Alior sobie wymyślił, ale jest to nie fair i wręcz nie uczciwe, myślę że stracili przez to bardzo wielu klientów, a także zrazili do siebię masę ludzi - wcześniej to był bank o nieposzlakowanej opinii, teraz jest (słusznie) uważany za oszukujący klientów. Czy było by problemem żeby każdemu wysłać maila, albo SMSa z informacją - tym samym dając szansę tym któzy faktycznie nie korzystają na rezygnację z konta? Tutaj ewidentnie chcieli nabić 90% tych którzy i tak później zrezygnowali 8zł, w wielu przypadkach pewnie wielokrotności tego. Zaznaczę na koniec - ja nie zostałem w żaden sposób poinformowany, ani poprzez list, ani email, ani SMS, ani bankowość elektroniczną - jedynie na stronie internetowej była informacja "dla mnie"!
Usuńzwykłe złodziejstwo .. ja w ogóle nie zakładałem konto a przyszło mi do zapłaty 16.00 zł a kontakt z aljorem był taki że dwa lata temu robili mi stymulacje kredytu z którego nie skorzystałem i co? banda jakaś
OdpowiedzUsuńDrodzy Koledzy i Koleżanki.
OdpowiedzUsuńDołączę do Was jako oszukani przez Alior Bank. Opowiem Wam swoją historię i co zamierzam z tym zrobić. Mam nadzieje ze ktoś do mnie dołączy, bo ja tak tego nie zostawię!!!
20 października 2010 r poszłam otworzyć rachunek oszczędnościowy w Alior Bank. Wszystko pięknie ładnie, konto za darmo, wypłaty ze wszystkich bankomatów za darmo. Od Pana z Banku usłyszałam, juz po podpisaniu wszystkich papierków, ze w ciągu dwóch tygodni na podany adres przyjdzie mi koperta z kartą do bankomatu. Dwa tygodnie minęły, minęły trzy tygodnie, minął miesiąc, a karty ani widu ani słychu. Dzwonie do Pana który zakładał mi konto i mówię, ze minął miesiąc a ja jak karty nie miałam, tak nie mam. Pan coś tam poszperał w systemie, i powiedział, ze musiało jakieś nieporozumienie zajść, ale ze juz dał notatkę i będzie wysłana następna karta. Znowu mijają dwa tygodnie, miesiac rok, dwa lata... I az po dziś dzień nie dostałam karty. W związku z tym ze Bank nie przesłał mi karty, po dwóch miesiącach proszenia się o tą kartę olałam temat. Stwierdziłam, ze nie chcą klienta to nie. A ze konto było darmowo, to wiec sobie dalej było. Z konta tak czy inaczej nie korzystałam. No i po ponad dwóch latach (wczoraj) przychodzi mi pismo do domu iż: cyt" w związku ze zmianą opłat za prowadzanie konta, które zaczęły obowiązywać od października 2012 roku zalegam bankowi kwotę 24zł (tj po 8 zł /mc). JA wielkie oczy, bo przecież podpisywałam umowę na darmowe konto to raz. Dwa, przecież bank nawet nie wywiązał się ze swojej umowy, bo nie przysłał mi karty bankomatowej ,mimo dwukrotnej mojej interwencji. Trzy bank nawet nie poinformował mnie pisemnie, ze wchodzi opłata za prowadzenie konta. I ja mam im płacić???? Nie dość ze zażądali spłaty 24 zł za te trzy miesiące, to jeszcze naliczyli mi 40zł za pismo, jakie mi przysłali do domu. W sumie na dzień dzisiejszy jestem im winna 65zł. Za co?????? Za to ze nie dostałam karty bankomatowej od banku, bo mnie olali? Bo miałam darmowe konto, a oni w trakcie wymyślili sobie opłatę i nawet nie raczyli mnie o tym poinformować przed faktem wprowadzenia jej w zycie? Mało tego okazało sie, ze karta której ja nie dostałam widnieje na moim rachunku (bo niby ją wysłali dwu krotnie) została przez nich automatycznie unieważniona, poniewaz przez dwa lata nie była aktywowana. No bo jak miałam ją aktywować jak jej nie dostałam? I dlaczego skoro unieważnili kartę, bo nie była aktywowana i używana, to dlaczego konta mi nie unieważnili, które również było nie używane (no bo jak , jak nie miałam karty?)?????
Powiem tak, ja na pewno tak tego nie zostawię. Nie chodzi mi o 65zł, bo to duża kwota nie jest, ale o zasadę. To jest bezprawne wyłudzanie od ludzi pieniędzy. Na pewno skontaktuję sie w tej sprawie z rzecznikiem praw konsumenta. Jeżeli , ktos tak jak ja czuje sie pokrzywdzony przez ten bank (nie chodzi tu o kwestie finansową, ale moralna) to proszę sie do mnie na moj adres e-mail odezwać. Mam zamiar nawet do programu UWAGA o tym napisać. Bo nie jestem jedyna, od której bezpodstawnie chcą pieniędzy. Niech takich osób jak ja będzie chociażby 100 tys pomnożone przez 65zł daje juz ładny wynik bankowi. Zostawiam swojego maila, gdyby stok chciał dołączyć do mnie i zrobić z tym Bankiem porządek.
Monika
mzdybka1983@o2.pl
ja rachunki opłacam przez aplikację Sprytny Bill na androida
OdpowiedzUsuń8 zl za prowadzenie nie wliczyajac karty nie powiadamiajac wlasciciela rachunku o zmianie oplat. Rachunek w Aliorze juz zamkniety i mysle ze duzo osob tak zrobi !!! co nie zmienia faktu ze jak zedra po 8 zl od kazdego rezygnujacego z konta to i tak nie beda plakac !!
OdpowiedzUsuń