Jest to chyba jedyny bank, który w swojej ofercie posiada jeszcze taką lokatę. Wyjątkowość tej lokaty polega na tym, że wszystkie odsetki zostaną na niej naliczone przed zmianą ordynacji podatkowej. Lokatę można założyć na 5, 6 lub 9 miesięcy z oprocentowaniem wynoszącym 6% w skali roku. Przy dłuższym okresie trwania lokaty tj. 12 lub 15 miesięcy oprocentowanie wzrasta do 6,05%. Minimalna kwota na którą możemy założyć lokatę to 1000zł, a maxymalna kwota lokaty maleje wraz z wydłużeniem okresu jej trwania. Dodatkowa warte odnotowania jest to, że można założyć dowolną ilość lokat Tax Free.
Więcej informacji na temat lokaty można znaleźć na stronie internetowej Idea Banku
Ja sam jak na razie do końca lutego trzymam swoje oszczędności na koncie oszczędnościowym w Deutsche Banku (opisanym tutaj) i czekam z niecierpliwością na rozwój sytuacji na rynku. Czy czekają nas jakieś nowe produkty bankowe? A może część inwestorów długoterminowych skusi się na Obligacja Skarbowe, które nie dość, że zwiększyły ostatnio oprocentowanie to nie trzeba od nich płacić podatku Belki.
Jestem pewny, że przekonamy się już niedługo. A Wy co o tym myślicie?
Ja tam wrzuciłem 11 tys zł na TaX Free 18m gdy jeszcze były na ponad 6,3%, póki co nie mam czego żałować.
OdpowiedzUsuńCo do tej ostateczności TaX Free to trzeba się zastanowić, już od dawna lokata znikała by się ponownie pojawić. Dopiero ostatnio spadło jej oprocentowanie, dla nich to tylko kwestia paru zmian w systemie by przedłużyć jej życie.
Mimo wszystko część środków na pewno warto ulokować w tego typu sposób, najwyżej uśrednimi wynik końcowy.
No z jednej strony faktycznie żonglują oni bardzo tymi promocjami na lokaty, ale z drugiej to już faktycznie coraz mniej czasu się robi do końca i większość banków wycofuje oferty lokat z jednodniowym naliczaniem odsetek, nie mówiąc już o tych co całość odsetek naliczają przed końcem marca.
OdpowiedzUsuńMówiąc o oprocentowaniu chyba miałeś na myśli rentowność, bo to pierwsze zwiększyło się ostatnio tyle co nic. :) Poza tym kupon w większości obligacji skarbowych jest stały, a jeśli zmienny to nie daje żadnej premii ponad stawkę bazową. Jak obligacje to raczej skłaniałbym się ku komercyjnym - od nich podatek się płaci, ale ich kupon i rentowność są zdecydowanie wyższe.
OdpowiedzUsuńJa nie stawiam, że teraz lud masowo zacznie kupować obligacje SP, wg mnie dominować będą produkty strukturyzowane typu ubezpieczenie na życie + lokata. Pozdro. :)
No chyba tylko ćwierć procenta, no ale jak teraz 19% odsetek będą nam zabierać z każdej lokaty i konta oszczędnościowego to każdy ułamek się liczy. Dojdzie nawet do takiego absurdu, że jak ktoś będzie sobie na koncie miał na tyle kasy, by dostawać z tego 1 grosz odsetek, to zapłaci od tego 1 grosz podatku...
OdpowiedzUsuńPrzekonamy się i zobaczymy ;)